Lato w pełni, do jesieni daleko, a u mnie dziś będzie jarzębinowo :)
W marcu pokazywałam Wam komplet biżuterii składający się z kolczyków i bransoletki plecionych na beżowym sznurku. A teraz do nich dołącza naszyjnik. Czerwone koraliki zaplątane supełkami na sznurku formą i kolorem przypominają mi właśnie jarzębinę :)
Mam jeszcze w planie stworzyć coś takiego w innym zestawieniu kolorystycznym :) jestem ciekawa czy taki naszyjnik przypadnie komuś do gustu? :)
i w zestawie z bransoletką:
Piękne :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Pozwól, iż troszkę odgapię Twój pomysł i zrobię taki naszyjnik, ale z prawdziwej jarzębiny. ;)
OdpowiedzUsuń