No ale dość gadania o lakierze, przecież to quillingowe kolczyki mają być bohaterami tego posta ;) oto więc one:
Koniki morskie
Tęczaki
i Pszczółki
I jak Wam się podoba efekt? Mi bardzo spodobało się wykorzystywanie techniki quilling do biżuterii. I myślę, że jeszcze niejedne quillingowe kolczyki zostaną przeze mnie zrobione :)
Przy okazji chciałam Wam baaardzo podziękować za zaglądanie tutaj :) dzięki Wam wczoraj na liczniku stuknęło już 10000 odwiedzin!!! W związku z tym miałam zamiar zrobić Wam małą niespodziankę w postaci rozdania, ale niestety w tej chwili nie jestem czasowo w stanie przygotować nagród które byłyby wystarczająco efektowne ;) Obiecuję jednak, że rozdanie czy konkurs będą na pewno za jakiś czas :) jak tylko uporam się z napisaniem pracy magisterskiej, która to właśnie pochłania mnie mocno w tym momencie. Trzymajcie kciuki, oby udało mi się jak najszybciej :)